Inscenizacja "Przyjaciele misia"
Przyjaciele misia
(na podstawie wiersza "Przyjaciele zajączka" Czesława Janczarskiego)
Narrator
Zabłądził misiu w borze,
Do domu trafić nie może.
Spotkał wiewiórkę znajomą.
Misiu:
Pokaż mi drogę do domu...
Wiewiórka
Idź misiaczku naprzód śmiało,
Gdy zobaczysz brzozę białą,
Zapytaj o dalszą drogę.
Więcej pomóc ci nie mogę.
Narrator
Doszedł do brzozy misiaczek,
A tam – ścieżynka się plącze:
Raz w prawo skręca, raz w lewo,
Spojrzał misiaczek na drzewo,
Zobaczył pstrego dzięcioła
I tak do niego zawołał:
Misiu:
Może ty zechcesz mi pomóc,
Odnaleźć dróżkę do domu?
Dzięcioł:
Idź misiaczku dróżką w prawo,
Przez jałowce skacząc żwawo.
Gdy zobaczysz krzaki malin,
Wtedy spytaj, jak iść dalej.
Narrator:
Biegł misiaczek pół godziny,
A wtem patrzy...
Misiu:
Już maliny!
Zabłądziłem w ciemnym borze.
Kto mi drogę wskazać może?
Narrator:
Naraz słyszy – skrzeczy sroka.
Sroka:
Widzę cały las z wysoka.
Teraz skręć,misiu, w lewo.
Tam zobaczysz duże drzewo.
Pod tym drzewem jest leszczyna.
Tuż – tuż przy niej twa dolina.
Narrator:
Biegł misiaczek z górki stromej. Patrzy...
Misiu:
O, to już mój domek!
Miałem w borze przygód wiele
I nie trafiłbym tu może.
Pomogli mi przyjaciele,
Już nie będę błądził w borze.